Blog Beaty Jaskuły-Tuchanowskiej

poezja i proza życia

czwartek, 21 kwietnia 2011

Zdegradowany

Nie będę kruszyć kopii

nie podejmę rzuconej rękawicy

ani nadstawię piersi na razy

ani prężyć będę ciało

ani salutować


Usiądę na progu zgliszczy

Spojrzę za horyzont

przymrużę zaczerwienione

zasłonię powiekami przekrwione

co widziały...


Nozdrzami wdychać będę

zapach spalonej ziemi

dogorywających ognisk pożogi

namiętności...


Posłucham szumu wiatru

w trawach plączących ścieżki

krzyku mew i poczuję

słoną bryzę

kropel łez czy morza...


Przygarbię plecy

opuszczę bezczynne ramiona

Poczekam

aż przyjdzie i mnie przeprowadzi

na Pole Chwały.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz